Cześć
Wymyśliło mi się że chce licznik rowerowy bezprzewodowy.
Będzie jeździł w moim rowerze FR/DH dlatego bezprzewodowy (w tym z zielonymi kołami)
Wystarczą mi 8 podstawowych funkcji, tyle mam w starym jeszcze działającym 15sto letnim liczniku, chodz teraz 20 funkcji to standard, no i musi być wodoszczelny ale chyba to też standard.
Nie musi być super dokładny.
W real,- jest coś bardzo podobnego za 50zł do tego z allegro http://allegro.pl/bezprzewodowy-licznik ... 08230.html
Nie chce drogiego licznika ponieważ szkoda mi go "zostawić na drzewie".
Czy lepiej dołożyć i wybrać coś markowego/kelisowego.
Co polecacie.

I jeszcze mam pytanko czy te liczniki z Lidla co były ostatnio, zasilane energią słoneczną były bezprzewodowe?
Bo jak były to moge poczekać do wiosny bo mi się nie spieszy z kupnem, a na wiosne napewno rzucą coś rowerowego do lidla.

EDIT:
Przepraszam. Polyliłem działy, prosze o przeniesienie tematu do odpowiedniego działu.