RafelS   24-04-2011, 20:25
#1
Witam,
Zakładanie opony to niby prosta czynność a ale coś nie mogę sobie poradzić ze swoim Continentalem. Bicie jak było tak jest i przeszkadza w jeździe podczas większych prędkości.
A teraz po kolei co i jak. Najpierw miałem oponę Continental Flow i po jakimś czasie złapałem kapcia. Szczerze mówiąc po załataniu dętki nie pamiętam czy deformacja opony już wystąpiła ale niedługo po tym dowiedziałem się od kolesia w serwisie, że Conti ma zniszczoną siatkę i należy ją wymienić. Ok, na wiosnę kupiłem nową - Continental Leader PRO. Założyłem i na tej oponie też występuje to zjawisko. Nie wiem co jest przyczyną. Obręcz prosta, opaska dobrze w niej leży, stosowałem inną dętkę, po częściowym napompowaniu koła ściskałem oponę aby dętka się ułożyła i nic... Nie mam pojęcia co robię źle i dlatego proszę Was o pomoc.
Pozdrawiam
RafelS
maYkel   25-04-2011, 00:20
#2
Metoda podpatrzona u jednego mistrza fachu. :mrgreen:

Koło zdejmujemy, oponę mocno pompujemy (~4 atm), po czym łapiemy ją w imadło i centrujemy na obręczy. Działa pięknie.
branio   25-04-2011, 06:45
#3
Cześć,
Oto mój sposób. Przed założeniem dętki rozcieram w oponie trochę mąki ziemniaczanej - powinien być talk, ale go nie mam :-P . To załatwia problem ułożenie dętki w oponie. Po założeniu na obręcz a przed napompowaniem zwilżam brzegi np. płynem do mycia naczyń (ma dobry poślizg). Robię to ostrożnie, żeby płyn nie dostał się do talku. Następnie pompuję tak do 4, 5 atmosfer aż do momentu kiedy opona strzałami da znać, że już siedzi idealnie.
Zmniejszam ciśnienie i jazda :-)

Pozdrawiam, Tomek
"Kolarstwo ma być przyjemnością, a nie udawaniem, że jest w wykonaniu amatora wyczynem"
Cyklopedia
Karcer   25-04-2011, 09:57
#4
Czasem przyczyną bicia jest złe ułożenie opony w miejscu wentyla. Opona nie osadza się odpowiednio na obręczy, robi się lekko wybulona i to potrafi dawać bardzo wyraźne bicie.

Aby temu zaradzić wystarczy po założeniu dętki i opony wepchnąć wentyl głębiej (tak na 3/4) w obręcz, poprawić oponę, z powrotem wyciągnąć wentyl tak by dało się normalnie pompować.

Prawdziwą wolność czujesz kiedy wiatr hula między twoimi jajkami.
RafelS   25-04-2011, 14:00
#5
Bardzo dziękuję za pomoc. Sposób okazał się skuteczny. Nasmarowałem ścianki opon mydłem w płynie i napompowałem do ok 4.2 bara. Nie słyszałem pyknięć bo robiłem to kompresorem, który był dosyć głośny. Opona już jest równo ułożona i bicie zniknęło.
marcin0604   25-04-2011, 15:30
#6
No to i ja dzięki. Przy okazji skorzystałem z Twojego patentu Braniu. Nie znałem go. Czasem zdarzało mi się układac siłowo oponę w rantach obręczy- nie zawsze od razu to skutkowało. Patentu na płyn nie znałem. :-D
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.