Cześć,
Oto mój sposób. Przed założeniem dętki rozcieram w oponie trochę mąki ziemniaczanej - powinien być talk, ale go nie mam :-P . To załatwia problem ułożenie dętki w oponie. Po założeniu na obręcz a przed napompowaniem zwilżam brzegi np. płynem do mycia naczyń (ma dobry poślizg). Robię to ostrożnie, żeby płyn nie dostał się do talku. Następnie pompuję tak do 4, 5 atmosfer aż do momentu kiedy opona strzałami da znać, że już siedzi idealnie.
Zmniejszam ciśnienie i jazda :-)
Pozdrawiam, Tomek
"Kolarstwo ma być przyjemnością, a nie udawaniem, że jest w wykonaniu amatora wyczynem"
Cyklopedia