A ja niestety nie miałam już gdzie tego jednego km dorobić :-D. Suuperowa wycieczka. Warto było zrobić troszkę więcej km, żeby zobaczyć zachód słońca nad lasami i bajorkami kozłowieckimi :-D . Mocno urokliwa trasa... Poniżej mój slad z całą resztą. Trochę z Bartkiem wydłużyliśmy sobie trasę :-D
Jeszcze P.S. dla wybierających się nad Ciemięge w dwóch miejscach zaczyna być kiepsko z przejazdem. O ile pierwsze miejsca daje sie jakoś objechać (duża wyrwa idealna na OTB - koło wchodzi w całości). drugie miejsce jest jak dla nas bardzo niebezpieczne bo jest to przed samym podjazdem w Dysie. Jadąc od Cicierzyna po prawej jest w tym miejscu spory skos i krzaki wiec nie za bardzo będzie jak objechać. Dzisiaj przejechaliśmy ale jak znowu popada może być kiepsko.