powiem tak, budżet, jak najmniejszy, ale żeby była dobra podstawa na przyszłe udoskonalenie, liczyłem na coś starszego...
dopiero kupiłem crossa za 2000zł, więc na kolejny kasy nie ma
ten jako dodatek, żeby zobaczyć czy fajnie się jeździ
nie wiem czy opłaca kupić starszy, chodzi o to, czy jak kupie starszy to będę musiał go zmieniać, albo dam spokój bo nie będę chciał się męczyć,
i tutaj do was pytanie czy opłaca się kupić starsze sztuki, czy technologia poszła do przodu na tyle, że nie ma sensu zakup starszego roweru :>?
cena, około 500zł, ale jak warto to dołożę, najlepiej do 1000zł