darist napisał(a):Czy powszechnie przyjęte jest krytykowanie wprowadzonych zmian?
I jak takie krytyki użytkowników są traktowane przez Adminów na innych forach?
To nie ma znaczenia. Od jakiegoś czasu obserwuję, że wiele osób traktuje adminów jak panów i władców (i nie piszę konkretnie o tym forum, tylko ogólnie), podczas gdy jest im bliżej do cieciów. (Taka refleksja na gorąco, ostatnio słowo "cieć" zaczyna mieć zabarwienie negatywne z czym osobiście się nie zgadzam, ale żeby nikogo nie obrażać może powinienem użyć "porządkowy").
darist napisał(a):Ale nie zapominajmy, że jesteśmy jedynie użytkownikami form udostępnionego przez Stowarzyszenie RL.
Jedynie? Dla jasności to nie użytkownicy są dla forum tylko odwrotnie. Forum bez użytkowników by nie istniało.
darist napisał(a):Fajnie, że możemy z nimi podyskutować (z różnym efektem) ale może nie doprowadzajmy do sytuacji, że zaczniemy im wchodzić "na głowę" bo wydaje nam się, że mamy do tego prawo.
Tak do końca nie wiem o co Ci chodzi z tym "na głowę", ale jeśli masz ochotę to zajrzyj sobie np na
www.lubelskieski.pl . Na dole zauważysz cztery "Miejscówki". Stoków na Lubelszczyźnie jest więcej. Aby znaleźć się tam właściciele ponoszą opłaty. Jeżeli pośledzisz niektóre wątki to zorientujesz się, że bywały tam bardzo ostre kłótnie, a niekiedy nawet padały za ostre słowa. Robiąc coś publicznie, można powiedzieć, że z definicji godzisz się na krytykę i opinie innych.
Co do dysleksji, zgadzam się, że w wielu przypadkach jest nadużywana, jednak w wielu przypadkach jest to istotny problem. Jest wiele odmian dysleksji i jest to kwestia tego jak pracuje mózg. To trochę tak jak to, że są ludzie prawo i lewo nożni, prawo i lewo ręczni. Są opracowane testy dzięki którym można stwierdzić jakiego rodzaju jest problem, i są także odpowiednie ćwiczenia aby zminimalizować problemy. Ale to nie czas i miejsce.
Pozdrawiam