podoba mi się, że Urząd Miasta, zamawiając projekt remontu ulicy, zażyczył sobie, aby były w nim uwzględnione pasy dla rowerów. myślę, że naprawdę idzie ku dobremu! )
no ta ulica to już dawno powinna być jak nie przebudowana to przynajmniej nawierzchnia powinna być wymieniona bo zawiecha w samochodzie siada prawie jak na krochmalnej.
niech robią, miło popatrzeć że coś się w tym mieście dzieje - chociaż to i tak kropla w morzu potrzeb...
PS. będąc na Mełgiewskiej rzuciło mi się w oczy coś niespotykanego - studzienki burzowe w pasie krawężników, więc chyba wreszcie znikną z jezdni (tak trzymać)