Musisz uważać żeby nie przesadzić z ciśnieniem w okolicach suportu czy piast, żeby woda z piachem się tam nie dostała, bo się zacznie przemiał i załatwisz te części. Poza tym to raczej olewasz normalnie wszystko z góry na dół
Warto na zakończenie wytrzeć łańcuch do sucha lub psiuknąć WD-40, który wypcha wodę z ogniw. Jak już i to obcieknie to smarujesz oliwką (polecam Rohloff), zostawiasz na kilka godzin aż dobrze wniknie w szczeliny i jazda
pOZ
rower
Grzesiek