patkos napisał(a):Hej, powoli i spokojnie.
Wszystko co pisałem, pisałem powoli i spokojnie ;-) , aż mnie Tomek wyprzedził :lol:
Główny zarzut, że się nie wpisałem tłumaczę tak: miałem ogromną ochotę wpaść na ustawkę Pań, ale nie miałem pewności czy zdążę, bo wiedziałem, że będę na zakupach. Wiedząc o tym, nie deklarowałem przybycia. Złożyło się jednak, że zdążyłem na 18.30, więc wyruszyłem.
Nie możesz się tłumaczyć, bez odwołania tego na forum, że zmieniłeś zdanie, bo nikt się nie wpisał, bo wiele jest takich przypadków, że ktoś w ostatniej chwili stwierdza, że spróbuje dojechać, mimo że wcześniej wykraczało to poza ramy realności.
Chcieliście jechać z dziewczynami, a wszystko na to wskazuje
patkos napisał(a):Jak wiadomo, ich ustawki przyciągają najwięcej uczestników.
to już wcześniej mogliście anulować temat.
Nie chcę się wdawać w czcze dyskusje, bo nie chodzi mi o wywoływanie wojny.
Przy okazji chciałem po prostu naświetlić jak to wyglądało do tej pory, bo uważam, że sprawdzone wzorce warto naśladować.
Na szczęście ustawka LKJ 18.30 się odbyła i temat się nie zmarnował :-D
Po napisaniu odpowiedzi spostrzegłem propozycję z puszkami :mrgreen:
Bardzo miły gest, ale nie nastawiałem się na jakieś wynagrodzenia z racji udzielenia rady, która wynikała z moich spostrzeżeń zachowań starszych stażem forumowiczów.
Wystarczy kiedyś wspólny wyjazd :-D