Strony (2): 1 2   
patkos   15-07-2009, 12:52
#1
Dzisiaj o godz 18:30 będę czekał z dwoma kandydatami do stowarzyszenia w stałym miejscu przy LKJ.
Trasa i kierownik wycieczki do ustalenia na miejscu ;-) . Prawdopodobnie zalew + okolice. Myślę, że będzie przewaga terenu wiec rowerki MTB. Tempo mocno średnie, dostosowane do całej grupy. Przewidywany czas podróży to ok 2 godziny ;-) . Zapraszam
Michal   15-07-2009, 13:06
#2
No kurcze. Kiedy wyjechałem z lbn to sie zaczeli ustawiać. Łukasz Ty sie szykuj na Kazimierz lepiej!Smile
patkos   15-07-2009, 17:05
#3
Może uda się dogonić kobiecą ekipę po drodze, godzina taka a nie inne ze względu na to, że niektórzy pracują i nie daliby rady dzisiaj na 18:00.
tomek lublin   15-07-2009, 22:58
#4
[quote="patkos"]Dzisiaj o godz 18:30 będę czekał z dwoma kandydatami do stowarzyszenia w stałym miejscu przy LKJ.......

Pozdrawiam i witam Wszystkich.
Bardzo fajna wycieczka. Naprawdę warto było się wybrać. Wiesław i ja wybraliśmy się we dwóch bo nikogo więcej pod LKJ-tem nie było. U mnie wyszło 59 km. Ciekawe ile u Wiesława?

P.S. Rozmawialiśmy z Wiesławem o wypadzie do Zawieprzyc. Wstępnie myślę że może w piątek ok 18?

Realny termin Zawieprzyc sobota godz 10. Dam dzisiaj znać co i jak dokładnie.

pozdrawiam
Tomek
Wieśko   15-07-2009, 23:18
#5
Nie bardzo rozumiem zachowanie inicjatora ustawki. Daleko ono odbiega od utrwalonych tradycją przez stałych bywalców codziennych wycieczek i może przy okazji warto w tym miejscu napisać zdanie o poprawnym zachowaniu się osoby wrzucającej temat wycieczki.
Ja przynajmniej, ukształtowany przez osoby, które wielokrotnie na forum wpisywały tematy o wycieczkach, nauczony zostałem przez nie, że piszący post poczuwa się do obowiązku poinformować z odpowiednim wyprzedzeniem, że ustawka się nie odbędzie. Chociaż były też przypadki, kiedy to wyjazd jakiś nie dochodził do skutku, a za późno było o tym poinformować osoby zainteresowane, to inicjator pomysłu stawiał się na ustawce i tam informował osoby przybyłe, że odwołuje wyjazd. To są moje pobożne życzenia, które ktoś może wziąć do serca lub nie. Ja tego nakazać nie mogę, ale warto się nad tym zastanowić.
Być może inicjator wycieczki wypowie się jeszcze na temat zrealizowanej wyprawy, ale raczej nie powinien pisać o tym w tym wątku, bo o 18.30 jego na miejscu ustawki nie było. Byli za to: ja i... uwaga... tomek lublin :!:
Wszystko, co powyżej napisałem było owocem chwilowego rozczarowania, ale jak stało się jasne, że mam z kim jechać w traskę, to pomyślałem - jest super.
Mam nadzieję, że Tomek samodzielnie coś skrobnie o swoim powrocie do korzeni, bo mi nie wypada wyręczać pomysłodawcę wspólnych wycieczek rowerowych.
Napiszę tylko, że mi stuknęło 47,2 km a jechaliśmy następująco: LKJ, Dąbrowa po lewej stronie drogi, sklep w Prawiednikach :lol: , Kolonia Prawiedniki, wzdłuż lasu, wyjazd w Żabiej Woli, jazda szosą, Nowiny, Krężnica, Zemborzyce i standardowy powrót.
Po powrocie do domu i zdjęciu koszulki okazało się, że szyja, kark i ramiona są czarne od zwłok meszek :-D
Miło mi było poznać legendę poprzedniego forum. Mam nadzieję na kolejne wspólne wypady :-)

Widzę, że Tomek był jednak szybszy :-)
patkos   16-07-2009, 01:17
#6
Hej, powoli i spokojnie.
Byłem pod LKJ z Arturem i Michałem. Oni byli tam już o 18:12, niestety nie zastali już grupy która zebrała się na godz. 18:00 (kobieca ustawka), liczyłem na to, że chwilke na nas poczekają, ponieważ wiedzieli, że będziemy. Przed wyjazdem cały czas śledziłem temat i nikt poza naszą trójką nie zgłosił chęci przyjazdu. Ja pojawiłem się ok godz 18:20. Postanowiliśmy więc szybko dogonić pierwszą grupę kontaktując się z Grzegorzem. Jakby ktoś napisał w tym temacie, że będzie, na pewno poczekalibyśmy do 18:40. Temat widniał ponad 5 godzin przed wyjazdem i nie było żadnego nowego wpisu a propo chęci przybycia na ustawkę. To chyba jedyny taki temat w którym nikt nie potwierdził przybycia. Niestety wyszło jak wyszło, aby móc dogonić pierwszą grupę wyruszyliśmy kilka minut przed czasem. Ludzi z kobiecej ustawki dogoniliśmy w starym lesie i dalej pojechaliśmy już wspólnie. Szczegóły wycieczki w tym temacie: http://forum.rowerowylublin.org/viewtop ... 776f3#3997

Ludzką rzeczą jest, że plany czasami ulegają zmianie. W każdym razie przepraszam Was najmocniej i polecam na przyszłość zaznaczyć na forum chęć przyjazdu. Wieśko - wystarczyło jedno słowo: "bede". Tego nie mogłeś napisać, za to teraz napisałeś cała litanię. Przykro mi, że wyszło tak a nie inaczej, nie spodziewaliśmy się, że ktoś jeszcze przyjedzie tymbardziej, że o 18 był wyjazd organizowany przez Karolę i Wawerkę. Jak wiadomo, ich ustawki przyciągają najwięcej uczestników.


W ramach przeprosin postaram się kupić i przywieźć Wam po puszce Red Bulla przed wyjazdem do Zawieprzyc, żeby Wam się lepiej jechało. Mam nadzieję, że będe wtedy w Lublinie. Ja nie będę jechał, ale przyjadę do Was na chwilkę na ustalone miejsce wyjazdu.
Pozdrawiam
Wieśko   16-07-2009, 02:38
#7
patkos napisał(a):Hej, powoli i spokojnie.
Wszystko co pisałem, pisałem powoli i spokojnie ;-) , aż mnie Tomek wyprzedził :lol:
Główny zarzut, że się nie wpisałem tłumaczę tak: miałem ogromną ochotę wpaść na ustawkę Pań, ale nie miałem pewności czy zdążę, bo wiedziałem, że będę na zakupach. Wiedząc o tym, nie deklarowałem przybycia. Złożyło się jednak, że zdążyłem na 18.30, więc wyruszyłem.
Nie możesz się tłumaczyć, bez odwołania tego na forum, że zmieniłeś zdanie, bo nikt się nie wpisał, bo wiele jest takich przypadków, że ktoś w ostatniej chwili stwierdza, że spróbuje dojechać, mimo że wcześniej wykraczało to poza ramy realności.
Chcieliście jechać z dziewczynami, a wszystko na to wskazuje
patkos napisał(a):Jak wiadomo, ich ustawki przyciągają najwięcej uczestników.
to już wcześniej mogliście anulować temat.
Nie chcę się wdawać w czcze dyskusje, bo nie chodzi mi o wywoływanie wojny.
Przy okazji chciałem po prostu naświetlić jak to wyglądało do tej pory, bo uważam, że sprawdzone wzorce warto naśladować.
Na szczęście ustawka LKJ 18.30 się odbyła i temat się nie zmarnował :-D

Po napisaniu odpowiedzi spostrzegłem propozycję z puszkami :mrgreen:
Bardzo miły gest, ale nie nastawiałem się na jakieś wynagrodzenia z racji udzielenia rady, która wynikała z moich spostrzeżeń zachowań starszych stażem forumowiczów.
Wystarczy kiedyś wspólny wyjazd :-D
patkos   16-07-2009, 11:24
#8
OK, pozdrawiam.
suchy   16-07-2009, 14:33
#9
Witam wszystkich,

A widziałem wczoraj oczekujących na ściażce. Zajmowaliście jej kawałek w sensie było kilka osób. Dziś znalazłem wasze forum chętnie do którejś wycieczki się dołącze.

pozdrawiam
Łukasz

Łukasz
Wieśko   16-07-2009, 15:42
#10
Było nas dwóch. Tomek stał poza ścieżką, a ja siedząc na ramie miałem stopy na ścieżce :mrgreen:
Strony (2): 1 2   
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.