Te lidlowe to narciarskie były. W ogóle na rower na zimę najlepsze są porządne narciarskie rękawice. Warto poszukać takich, w których wkłada się dwa palce do jednej komory, albo cztery palce do jednej i kciuk osobno
Moja czapka pod kask świetnie zakrywa uszy, uważam, że jest w sam raz, w kominiarce bym się ugotował. Ale o wyższości czapki nad kominiarką i na odwrót jest osobny wątek na tym forum, można poszukać i tam dalej wałkować ten temat jak ktoś jeszcze będzie miał coś do dodania
pOZ
rower
Grzesiek