Jurek S napisał(a):Do przejechania mamy ok. 60-70km więc powinniśmy ok 15-16 być w Lublinie. Nie chcę się spieszyć bo może warto bedzie trochę na okolice popatrzyć :-D
Miesiąc nie wsiadałem na rower, do tego za ciężki plecak ze sprzętem na polską złotą jesień.
Myślałem, że nie dojadę i jak ja się cieszyłem, że koperek też nie daje rady, więc nie byłem osamotniony na końcu stawki ;-)
I tak jak Jurek pisał :-P nie spieszyliśmy się, więc w domu byłem przed 14. :evil:
Ale parę fotek udało się zrobić.
Sulów-->Lublin