Kurcze, jak dla mnie to ciut późno (rodzice by mi rower zabrali za wracanie na nim po zmroku do domu...), ale najwyżej w okolicach Marynina się odłączę i wrócę sobie przez Węglinek do domu
Jutro jeszcze napiszę, czy będę
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.
M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata