Przerzutka jeszcze na moim rowerze. Jeździłem na niej cały ubiegły sezon, ale upgradeuję swoją szosę do fabrycznego osprzętu czyli grupy 600. Przerzutka ma chyba lekko wyciągniętą sprężynę ale poprawnie napina łańcuch, nie zrzuca go. W każdym razie kiepsko pracuje z klamkomanetkami. Oddam za jakieś 30zł, albo zamienię na coś innego do roweru, bo nie mam gdzie jej trzymać, a serce boli wyrzucić.

Oddam za jakieś 30zł, albo zamienię na coś innego do roweru, bo nie mam gdzie jej trzymać, a serce boli wyrzucić.

No to jak serce boli wyrzucić to ja jak coś mam gdzie trzymać ;-)