bierz ViewRangera, zrób na tym z 10k km i odkryj wszystkie możliwości - do amatorskiej turystyki wystarczy
co do Garmina - wkurza mnie
chociaż miałem model edge 800 (zrobiłem na nim 27km
) no i edge 705 na rolkach do ścigania ducha (nie pamiętam kiedy robiłem trening jakiś, ostatnio ograniczam się do wycierania kurzu raz w miesiącu ze swojego dobytku, a nieraz sobie przypomnę o takiej grupie napaleńcow i zaglądam na forum RL więc pewnie dzisiaj nawet przymierzę się do rolek )
jako wapniak też mam jeszcze papierowe mapy topo naszych regionów ale ostatnio posłużyły tylko do podkładów w nawigacji w telefonie, a później trafiły na dno szafy - zresztą dobre mapy da się zrobić z map na stronach gov - gdzieś już o tym było pisane tyle razy że hoho...
no nic, koniec sentymentów - czas wracać do kreseczek w ac