6 lipca* 2013 w sobotę wybrałem się na wycieczkę w miejsca w których jeszcze nie byłem. Generalnie chodziło o nabijanie kilometrów przed pielgrzymką. Nawet trzymając się tras 8xx z czasem zaczęły pojawiać się ładne widoki więc uczyniłem z tej wycieczki trening turystyczny. Trasa przebiegała Lublin – Łęczna (droga 82) – Parczew – Firlej – Lubartów (19) – Lublin. Nastawiałem się na drogi asfaltowe i miałem okazję popędzić dziewiętnastką ale był też trochę gorszy asfalt, dziura na dziurze, las, szuter, kamienie, żwir i głęboki piasek przez 4,5km w stylu Dakar racing. Ostatnie 5 pozycji zaliczyłem jak zrobiłem sobie skrót z Parczewa do Firleja, a tam było tylu ludzi że nawet rąk sobie nie umyłem :-) . W temacie napisałem że wycieczka była do Parczewa. To właśnie w Parczewie z tego zestawienia jeszcze nie byłem. Trasa z Łęcznej do Parczewa jest bardzo ciekawa. Na zdjęciach udokumentowałem dinozaury, liczne gniazda bocianów (na co drugim słupie jest gniazdo), kościoły i inne atrakcje. Ta trasa pasowała by do wycieczek rodzinnych...tyle że jest trochę dalej od Lublina.
Ewentualnie można podpiąć moją trasę do wycieczek długodystansowych. Z dojazdami wyszło mi 176km. Każdy znajdzie coś dla siebie.
FOTKI