renania napisał(a):Z tego co zrozumiałam, to jutro ma być ostateczna decyzja odnośnie środowego terminu. Jeśli będzie możliwość gry w środę, to ja z piątku odpadam, jeśli nie będzie gry w środę, to zostaję na piątkowej liście.
To się nazywa kobieca przezorność :-P
Jurek S napisał(a):renania napisał(a):Z tego co zrozumiałam, to jutro ma być ostateczna decyzja odnośnie środowego terminu. Jeśli będzie możliwość gry w środę, to ja z piątku odpadam, jeśli nie będzie gry w środę, to zostaję na piątkowej liście.
To się nazywa kobieca przezorność :-P
Jak zjeść ciastko i mieć ciastko :lol:
"It's not the kill
It's the thrill of the chase"
Moniko, jeśli się jakaś grupa o słusznej liczbie osób na piątek to ja oczywiście tak ;-) Będę dwa razy w tygodniu pykać ;-)
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.
M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata
Wojtek tylko w piątki, bo przecież z warszafffffki musi przyjechać :-P
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.
M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata
