Ostatnio mniej z nami jeździ, ale to też historia Rowerowego Lublina :-D . Jeździł nawet z historycznymi sakwami :-P
Pawle, gdziekolwiek w świecie się kręcisz wszystkiego najlepszego, pomyślności w Twoich planach życiowych i jak możesz pojawiaj się w RL :mrgreen:
Pawełek był jedną z pierwszych osób, jakie poznałem na RL-u, dla której temat "rączka w górę, rączka w dół, pokaż jak bioderka wprawiasz w ruch" - nie był obcy.