Kto jeszcze nie widział:
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbc ... F131129753

Kolejny powód, żeby nie budować ścieżek z kostki :lol:

Kiedyś tamtędy jechałem i tak się zastanawiałem: "po co tu ta ścieżka'? Ruchu na jezdni brak, bo droga do lasu/nad jezioro. Ścieżka rowerowa zarośnięta. Teraz już wiem! Była zbudowana po to, żeby ją rozebrać :lol:

Dobrze, że sołtys na noc nie zwija asfaltu :-P

W tym roku przy drodzę Męczęników Majdanka wybudowaną drogę rowerową , od ul.Doświadczalnej do cmentarza jest kostka brukowa a dalej aż do ulicy Krańcowej jest asfalt , dla mnie dużo fajniej się jedzie odcinkiem asfaltowym, ta sama ulica robiona w tym samym czasie a dwie nawierzchnie co jest grane??

Kiedyś do lasu chodziło się na grzyby i jagody, teraz na kostkę :-P Czasy się zmieniają, trzeba za tym nadążać 8-)

Zawsze się zastanawiałem, po co śwagier bierze taczki do lasu, a teraz już wiem, że nie na grzyby i jagody. Chyba nie dokończy tego wjazdu do garażu.

Przedstawicielka władz Sosnowicy zapowiedziała wczoraj,że jak już rozbiorą kostkę to będzie zrobiona ścieżka rowerowa asfaltowa :-P .

Mówiła też, że początek tej ścieżki będzie biegł z Łęcznej, czyli cała ścieżka będzie się ciągnąć z Łęcznej aż do jeziora Czarnego, moim zdaniem bardzo fajna sprawa oby zrobili to jak najszybciej.