KermitOZ napisał(a):tylko w tym roku wyjątkowo sucho
Wbrew opiniom głoszonym przez przez znanego nam ostatnio "nieobecnego", nie było chlania i obżarstwa :-P
No może poza opłatkiem, który został spożyty do ostatniego okruszka.
Było dobre słowo Prezesa (raz w roku ponoć można), miłe towarzystwo i atmosfera.
I były kolędy :-D
Dziękuję tym, którzy byli oraz wszystkim, którym przedświąteczne obowiązki nie pozwoliły na wspólne spotkanie.
Wiem, że myślami wszyscy w ten świąteczny czas jesteśmy gdzieś razem :-D
Spokojnego i radosnego świętowania dla wszystkich, których los zesłał na to forum :-D