Arek napisał(a):Pierwszy!!!!!! Fajnie było szkoda tylko że tak krótko
zienio napisał(a):ehh to ja jestem drugi
ps. moim zdaniem stanowczo za mało terenu
Ale ściemę robią ;-) Przyjechali, polansowali się i odjechali :-P
A myśmy sobie pojechali, Damian odświeżył mi dróżki, którymi dawno temu jeździłem, zjadłem banana jeszcze sprzed Roztocza, popiłem, na koniec odprowadziłem (prawie do domu) katkę czyli pełna rekreacja. :-D I jeszcze był z nami Marcin. I nawet z Arturem się minęliśmy, ale chyba myślami był przy obiadokolacji :-> Tak, że tak, jestem cały zadowolony cytując dwóch klasyków :-D