Przybędę, nie ma to jak Jurkowe wycieczki :-D .

Zrobiłbyś Jurek wreszcie jaką ustawkę po szosie, bez nabijania kilometrów, oraz średniej,
terenikiem to ciągnikiem, a asflackiem znudziło mi się passacikiem.

Zrobiłbyś Jurek wreszcie jaką ustawkę po szosie, bez nabijania kilometrów, oraz średniej,
terenikiem to ciągnikiem, a asflackiem znudziło mi się passacikiem.

Jednym słowem trzeba będzie kiedyś zrobić ustawkę na lody do Zemborzyc :-D
A ja Cię pamiętam z takich klimatów :-P


Albo coś w tym stylu ;-)

Akurat mam wolne popołudnie, więc może wybiorę się z Wami w teren, w ramach rozgrzewki przed sobotą :-)

Będę :-)

warunki pogodowe sprzyjają więc się dołączę, żeby tylko moja sprawność fizyczna pozwoliła mi na utrzymanie tempa :lol:

Ja niestety odpadam, jeszcze z tydzien musze oszczędzać noge i ganaiać na zabiegi.
Udanego kręcenia.

Ja niestety odpadam, jeszcze z tydzien musze oszczędzać noge i ganaiać na zabiegi.
Udanego kręcenia.

Do trzech razy sztuka ;-)

Nawet nie wiesz Jureczku jaka mam ochotę na bajka, zamiast siedzieć w domu i oszczędzać nogę

Jurek, zmieniać opony czy tylko straszysz?