dzięki Wszystkim za obecność i za wyrozumiałość dla naszych "gości", którzy już od początku mieli problem z rowerem.
mam nadzieję, że ci, dla których było lekko za wolno (bo średnia wyszła ok. 18, a nie 20 km/h) nam to wybaczą, a ci, którzy dzisiaj jeździli pierwszy raz od bardzo dawna ("goście" :>) nie zniechęcili się do spędzania czasu na 2 kółkach, a wręcz przeciwnie. możliwe, że niedługo przywitamy ich na tym forum i na kolejnych spotkaniach na rowerach.
co do eksplorowania PÓŁNOCNYCH okolic Lublina - bardzo chętnie zaproponuję kiedyś, mam nadzieję, że niedługo, jakąś nieco dłuższą, może ciekawszą i pewnie nieco szybszą trasę.
p.s. nie wiem, jak reszta, ale ja biorę aspirynę
pzdr.