Bart napisał(a):Umówilibyście się z dziewczynami z forum, na jakiego soka, mirindę, może jakies pitu-pitu, czy co, a nie we dwóch na rower, po ciemnakum ale jak tam chcecie, nic na siłę.
Dziękuję.
E, wszystkie fajne dziewczyny są już dawno zajęte :-P Ja na ten przykład jestem zajęta od weekendu. Od soboty spotykam się dzień w dzień z wieczora z pewnym panem. Pan przychodzi, za każdym razem od nowa przystępuje do naprawy piecyka gazowego a ja modlę się, żeby to już był do nędzy ostatni raz :evil: Także tak, szczerze nie polecam piecyków gazowych, bo ani się obejrzysz a zaczniesz się regularnie spotykać z panem serwisantem :-?
Sory za OT ale pożegnawszy właśnie mojego gościa musiałam się wyżalić :roll: