Jesteśmy po. Tak się ujechałem, że dopiero teraz mam siłę coś napisać.
Dzięki za wspólne szukanie oznak wiosny. Było klimatycznie, w jedną stronę wiatr w mordę, a później miało być z wiatrem, ale jak to zwykle bywa wiatr zmienił kierunek.
Było nas 5 ale Tomek nie wytrzymał tempa ;-) i wrócił wcześniej (oczywiście wolnego tempa :mrgreen: )
Załączam:
TRASĘ
i
FOTY