Witajcie,

Potrzebuję Waszej porady i poznać doświadczenia. Mam zamiar spędzić w siodle jakieś 10 dni, codziennie robiąc koło 100 km. Spodziewam się poważnych sensacji ze strony tyłka, stąd moje pytanie - jakie siodło i do tego spodenki? Twarde i pampers? Jeśli tak, to jakie polecacie spodenki z wkładką?

Proszę Was bardzo o poradę, chętnie posłucham forumowych longrajderów.

Cudokrem jest odpowiedzią na wszystkie pytania, a jakie siodło i spodenki do niego dobierzesz to już nie ma znaczenia

Nie wiem kiedy chcesz jechać taką trasę, ale odradzam zmianę siodła/spodenek przed samym odjazdem - już lepiej jechać na starym siodle, do którego tyłek już się zdążył przyzwyczaić ...
I tak jak koleżanka powyżej pisze - nie zapomnij o Sudokremie !

Poczytaj sobie o Brooks Flyer. W ubiegłym roku na wiosnę pierwszy mój wyjazd z nowym siodłem (kupiłem w ciemno) i padło 300 km bez bólu. Kolega Tomasz na nowiutkim siodle (tez zaryzykował) pojechał na maraton 1008 km non stop, mój brooks miał juz wtedy około 3 tys za sobą więc był już dobrze ułożony. Jedyny mankament tego siodła to wygląd, który możesz spokojnie w trosce o własne dupsko olać....

ps. o cudownych wynalazkach jak sudokrem zapimnisz na bank

Kwestia polega nie tylko na doborze odpowiedniego siodła ale również bardzo ważne jest jego odpowiednie ustawienie......


https://www.youtube.com/watch?v=5vN36yDbfe0

Krótki filmik odnośnie tematu.....
Pozdrawiam.

Nie wiem kiedy chcesz jechać taką trasę, ale odradzam zmianę siodła/spodenek przed samym odjazdem - już lepiej jechać na starym siodle, do którego tyłek już się zdążył przyzwyczaić ...

Kolega Radek dobrze gada :-D

Jedyny mankament tego siodła to wygląd, który możesz spokojnie w trosce o własne dupsko olać....

Jeśli się nie mylę to tylko Ty i Tomek jeździcie na Brooks'ach. Za taką cenę jaką trzeba wydać na to niby "cudowne" siodełko można spokojnie kupić coś o wiele lepszego. Wystarczy zmierzyć sobie "cztery litery" dobrać odpowiedni rozmiar i po sprawie. No i najważniejsze, jak sam wiesz Brooksa trzeba ułożyć pod swoją "4" a inne firmy oferują gotowca na wymiar.
Jeśli chodzi o wygląd to wybacz ale Brooks w cieniarce to jak hak w ferrari ;-) (profanacja !!!)

Jeśli chodzi o wygląd to wybacz ale Brooks w cieniarce to jak hak w ferrari ;-) (profanacja !!!)

He he.., Nie wiem jak Ty, ale ja wolę bez namysłu wybrac profanację niż masochizm

Z tego co wiem to Endriu kupuje brooksa, więc będzie nas trzech

mariobiker napisał/a:

Jeśli chodzi o wygląd to wybacz ale Brooks w cieniarce to jak hak w ferrari (profanacja !!!)


He he.., Nie wiem jak Ty, ale ja wolę bez namysłu wybrac profanację niż masochizm

Z tego co wiem to Endriu kupuje brooksa, więc będzie nas trzech

No to miłego Brooksowania, ujeżdżania dniami miesiącami latami i powodzenia w deszczowe dni życzą Babiunia i Dziadunio z Angielskiej wioski.

Wracając do tematu idź do metrobikes niech Jacek ci zmierzy dupę dobierze siodełko i weź se testowe pojeździsz zobaczysz może kupisz jak juz chcesz cos dobrać.

Wracając do tematu idź do metrobikes niech Jacek ci zmierzy dupę dobierze siodełko i weź se testowe pojeździsz zobaczysz może kupisz jak juz chcesz cos dobrać.

Tak samo mozesz pojechac do inzynierii.

Cytat:
Wracając do tematu idź do metrobikes niech Jacek ci zmierzy dupę dobierze siodełko i weź se testowe pojeździsz zobaczysz może kupisz jak juz chcesz cos dobrać.


Tak samo mozesz pojechac do inzynierii.

Jedź gdzie chcesz aby tylko dobrze zmierzyli to najważniejsze - nie faworyzujmy.