Bardzo pozytywnie jestem zaskoczony frekwencją. Miło, że zechcieliście podczas tych świąt choć na chwilę wsiąść na rowery i spotkać się w naszym wspólnym gronie.
Szczególnie miło pozdrawiam tych którzy przyjechali po raz pierwszy. Przy takiej zimie sezon zacznie się bardzo wcześnie więc niebawem będzie coraz więcej okazji do wspólnego podróżowania.
Wielu uczestników nieco świątecznie udekorowało swoje maszyny dzięki czemu Masa wyglądała szczególnie. Atmosfera jak zawsze wyśmienita.
No to teraz
fotki Nie wszystkie udane ale może się rozpoznacie ;-)
Rado - niezwykle miły gest!
Pierwsze koty za płoty, za miesiąc też jest MK a skoro tradycja została zapoczątkowana to teraz już z górki.