wybieram się rowerem z Lublina do Kazimierza i spowrotem, tempo planuje lajtowe, może troche terenu wąwozami, głównie bocznymi drogami asfaltowymi

czekałem kwadrans pod stacją, nikogo nie było, do Wojciechowa była mżawka, później już się uspokoiła pogoda

pojechałbym, lubię ten kierunek ale den deszcz mnie zniechęcił - było chyba rzeczywiście znośnie...

od Wąwolnicy wjechałem na czerwony szlak rowerowy , na polach troche i w wąwozie było błoto ale spokojnie dało się przejechać, bodajże we Włoszowie odbiłem w wąwóz którym da się później jadąc polami dojechać do całkiem przyjemnej drogi (chwilami żółtym szlakiem)
track: https://www.endomondo.com/users/1399504 ... /715836188