Mam do udowodnienia paru niedowiarkom, że potrafię jeździć mniej niż 100 km
Więc szukam chętnych na taką wycieczkę.
Szoski proszę zostawić w spokoju bo będzie wszystko (asfalt, szuter, drogi polne).
Trasy nie podam bo to ma być niespodzianka
Będzie czas na pogaduchy, fotki itd. - pełen lajcik.
Powinno się Wam spodobać
Jedna z atrakcji to ruiny kościoła Matki Boskiej Loretańskiej