Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: XVI Święto Roweru [5.07.2009 niedziela]
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
Dziękuję wszystkim za wspólną wyprawę na „Święto Roweru „ do Lubartowa .
Jurku dla Ciebie pokłon do samej ziemi za rewelacyjną orientacje w terenie , bez żądnego błądzenia trafiliśmy do celu jak po sznurku , pokłon też dla dwóch panów na kolarkach i trzeciego na krosie mówili że mają 60lat przez jakieś ,przypuszczam że jak kółko miało 34 km, to tak około 25 km jechałem razem z nimi oczywiście schowanym na kole bo cały czas jechali z prędkością 30-38km/h a dla nich było to już dla jednego z nich 4 kółko a dla dwóch pozostałych trzecie , tak że mając 60lat jeszcze można jeździć i to nawet szybko , a na zakończenie trochę prywaty po raz pierwszy w życiu miałem bliskie spotkanie z samochodem , wymusił pierwszeństwo przejazdu , i przy prędkości 30km/h uderzyłem w jego bok , ale oprócz kilku siniaków nic mi się nie stało , a rower jakby leciutko się rama wygięła , ale jest to do naciągnięcia , dystans przejechany 109km ze średnią 24,4km/h pozdrawiam wszystkich
Piotrek
No i dotarłem i ja do domu. ;-)
Przepraszam z góry ekipę, z którą jechałem o 8 rano, że nie utrzymałem tempa do Lubartowa ale nie dość, że było pod wiatr to pod ten wiatr ja prawie nie miałem siły jechać. Nie wspomnę już o podjazdach wszelkich gdzie to już moja prędkość drastycznie spadała.
Dobrze, że nie czekaliście na mnie potem bo byście nigdy nie dojechali do celu :lol:
A tak narzuciłem swoje powolne tempko i dojechałem na miejsce.
Statystyki:
Trzy zjedzone hamburgery, 7day's, małe piwko Lubelskie i talerz grochówki.
Łącznie przejechanych tras dwie: czerwona 34 i zielona 34 koszulka i dyplom zdobyty :->
Przejechanych km około 110-120 bo mnie w lesie na początku zielonej trasy ulewa złapała i musiałem schować licznik i jechałem bez niego jakieś pół trasy.
Impreza ogólnie całkiem spoko, fajnie było pośmigać po tych trasach.
Powrót do domu samochodem dzięki uprzejmości Yorki'ego
Ja też już w domku :-o , zrobiłem pierwszą 100-kę w tym roku, dokładnie 119 (tyle na dyplomie).
Mam parę fotek, podeślę Jurkowi to może opublikuje.
Jak dla mnie to impreza super, takich tłumów rowerzystów to nie widziałem.
Jedyny minus to, że nie wylosowałem roweru... Cry
Jerzy
(Licznik pokazał 119,90 ze średnią 22,7)
Również dziękuje za wspolny wypad i poznanie się na żywoWinku mnie wyszło cos ok 208kmWink mam nadzieje ze uda sie za rok powtórzyć!KAMIL DZIĘKI ZA WSPÓŁPRACE, jakby nie Ty to sądze że tyle by nie było;p pozdrawiam
hey! no ja tez dojechałem ;-) to juz moje 2 ŚR 8-) dzieki wszystkim za wypadzik, pogoda była super, mój rowerek jeszcze nigdy tak brudny nie był, a ja wczoraj cały napęd czyściłem Undecided dyplomu nie dostałem, grochówki nie jadłem a i koszulka jakos sie skurczyła co moze będzie widać na jednym z Jerzego zdjęć :-P a km przejechałem 91 - pozdro
fotki z Lubatrowa
http://picasaweb.google.pl/jerzy.kowal/ ... directlink
mam nadzieję, że to działa.
Ja też jestem zadwolony z wypadu na ŚR. 272km śr. 30,03km/h i nawet na podium się załapałem.
Dzięki wszystkim za dopingowanie w walce z dystansem.
To tyle, zmęczony troszke jestem.

maYkel

To ty nie chciałeś nam wsiąść na koło na ostatniej pętli? Co tak ambitnie? ;-)
Tak, to ja byłem. :-)
yorki, czemu tylko 32 fotki ;> chyba robiłeś więcej ich ?Big Grin
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10