31-05-2015, 08:24
03-06-2015, 11:06
O rajt fura naprawiona i gotowa na kolejną rzeźnię :mrgreen:
03-06-2015, 12:01
Moją własnie Hesos doprowadza do porządku, tak że powinniśmy dać radę. Nie mogę się doczekać :-)
04-06-2015, 23:19
Mariusz przygotuj jak najwięcej terenu bo zamierzam być
05-06-2015, 21:46
Jeżeli są jeszcze wolne miejsca, to zarezerwujcie jedno dla mnie, tak gdzieś na końcu peletonu.
05-06-2015, 22:31
Masz zaklepane miejsce ;-)
05-06-2015, 22:56
A może i ja się załapię na ten wypad, tylko Mariusz powiedz, jakie tępo :mrgreen: i o której planujesz powrót ?
05-06-2015, 23:01
Andrzej, "tępo" mam nadzieję że nie będzie takie, jakie narzuciłeś kiedy jechaliśmy do Stolnicy szosami :-P. Powrót planuję za dnia, znaczy, ma być jeszcze widno :mrgreen:
06-06-2015, 18:24
Doturlałam się :-) było wszystko krzaki, pola, szosa, źródełko i wspaniałe towarzystwo :-P. Jeszcze nigdy nie byłam taka brudna jak dzisiaj :oops:
06-06-2015, 18:56
I ja już ogarnięty :-). Takiego off-roadu w tym roku jeszcze nie miałem. Jurek, nie wiem, co planujesz na jutro w tych samych okolicach, ale wiem na pewno: w porównaniu z tym, co mieliśmy dzisiaj, to będą jakieś popierdółki ;-)
Piękna pogoda, piękne tereny i doborowe Towarzystwo - to już dobrze Wszystkim znana recepta na udaną ustawkę i miło spędzony czas.
Zahaczyliśmy nawet o legendarne miejsce w Piotrkówku, gdzie woda w źródełku rozochociła jedną z Koleżanek i mieliśmy Miss Mokrego Podkoszulka i trochę zapasów damsko - męskich ;-). Nie mogę zdradzić szczegółów, ale faktem jest, że jeden z naszych Kolegów w tych zapasach poległ :mrgreen: .
Trochę wymęczyliśmy Kingę, która stwierdziła, że na Jurkowych ustawkach było łatwiej, ale przecież wszyscy wiemy, że my nie idziemy na łatwiznę :mrgreen:. A tak serio, mam nadzieję, że jeszcze przyjedziesz na jakąś naszą ustawkę ;-)
Jechało nam się TAK
Ponadto, link do naszej bogatej FOTOGALERII :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Dzięki Wszystkim za super spędzony czas i do następnego razu ;-)
Piękna pogoda, piękne tereny i doborowe Towarzystwo - to już dobrze Wszystkim znana recepta na udaną ustawkę i miło spędzony czas.
Zahaczyliśmy nawet o legendarne miejsce w Piotrkówku, gdzie woda w źródełku rozochociła jedną z Koleżanek i mieliśmy Miss Mokrego Podkoszulka i trochę zapasów damsko - męskich ;-). Nie mogę zdradzić szczegółów, ale faktem jest, że jeden z naszych Kolegów w tych zapasach poległ :mrgreen: .
Trochę wymęczyliśmy Kingę, która stwierdziła, że na Jurkowych ustawkach było łatwiej, ale przecież wszyscy wiemy, że my nie idziemy na łatwiznę :mrgreen:. A tak serio, mam nadzieję, że jeszcze przyjedziesz na jakąś naszą ustawkę ;-)
Jechało nam się TAK
Ponadto, link do naszej bogatej FOTOGALERII :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Dzięki Wszystkim za super spędzony czas i do następnego razu ;-)