mariox napisał(a):Jurek, nie wiem, co planujesz na jutro w tych samych okolicach, ale wiem na pewno: w porównaniu z tym, co mieliśmy dzisiaj, to będą jakieś popierdółki ;-)
Ojej, zobaczyły dzieci parę krzaczków, trochę lasu i juz sie podniecają :-P
Ten kawałek od Piotrkówka do rez Chmiel to robilismy podczas Damianowej ustawki. Dalej szosa i szosa, aż żal :lol: . Później trochę się zgubiliście. Ale jak na początek to może być :-D
Było bosssko Te krzaki te piski niewiast przejeżdżających przez pole pokrzyw podjazdy no i zjazdy a najlepsze kąpiele w źródełkach
Marzenka się utytlała no ale po dwóch zaliczonych glebach to norma Ja gleby nie zaliczyłem a jestem równie brudny jak Marzenka No i te nasze wyścigi też super Towarzystwo całe mam nadzieję było happy więc ddzięki i do następnego miłego kręcenia :mrgreen:
Dziękuję wszystkim za ustawkę, szczególnie za wspomaganie i ciagłe czekanie aż się dowlokę
Jurek S napisał(a):Ojej, zobaczyły dzieci parę krzaczków, trochę lasu i juz sie podniecają
Przynajmniej Mariox nikogo nie zgubił :-P
Witam
Można prosić gpx. Ciekawa trasa godna przejechania.
Z góry dzięki
Nieładnie Jurek odpowiadać tak nie na temat :-P.
Cubic, podeślę Ci na maila.
To żeby tak nieładnie się temat nie kończył, to pragnę pięknie podziękować wszystkim za cudne towarzystwo (wczoraj już nie dałam rady, bo miałam jedynie 40 minut na zmianę imagu z pokrytego grubą warstwą pyłu i kurzu rowerzysty na zwierzę miejskie uderzające na Noc Kultury) i współtworzenie barwnej trasy. No i brawa dla Kingi za wytrwałość i twardy charakter. Do następnego.
Ja również dziękuję. Było super :-D . Do następnego razu.
Troszkę późno, ale też bardzo dziękuję, było zacnie :-)