Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Lutowa MK, 24.02., PL. Teatralny, godz.18.00
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Nie, no co Ty sobol, pornole? W pracy? Aczkolwiek mam tu jeden wielki burdel Wink
@Radek - weź na masę plecak albo sakwę - to przywiozę Ci lemondkę
@sobol, nie będzie mnie na Masie Sad
Kurcze - u mnie mała zmiana planów - mogę nie zdążyć niestety

Radku - z policją będzie masa, że z lubartowskiej w lewo kręcicie pod zamek ??
Niska frekwencja na Masie, bo 6 osób, a z forumowiczów, to chyba tylko ja. Na starcie pojawił się jeden obcokrajowy student, ale odłączył od grupy na Dolnej 3-ego Maja. Najtrudniej było mi wrócić, bo duża część pod mocny wiatr i dodatkowo pady mokrego śniegu.
Zima zaskoczyła rowerzystów.
Najwyraźniej pogoda wystraszyła rowerzystów. Wiało, troszkę padało, a na na powrót zrobiła się regularna śnieżyca. Nie zmienia to jednak faktu, że jechało się bardzo fajnie i jak zwykle w przemiłym towarzystwie. Tylko trzeba było mocno trzymać rower żeby z pod tyłka go nie wywiało...

Tak jak wspomniał Paweoo, było nas sześciu. Obcokrajowiec nie był przygotowany na takie warunki pogodowe i zrezygnował na Dolnej 3-ego Maja jednak potem dołączył Robert, który zawsze zabezpiecza tył peletonu. 6 osób to najgorsza frekwencja od grudnia 2014 roku i nie będę ukrywał, że brakowało trochę "pomarańczu" w peletonie.

Tradycyjnie klip z przejazdu:
https://www.youtube.com/watch?v=XAhBDWyp7g0
(25-02-2017, 13:14)tomo napisał(a): [ -> ]brakowało trochę "pomarańczu" w peletonie
Zbieg okoliczności sprawił, że żadna osoba z RL (z wyjątkiem Paweoo) jeżdżące w miarę regularnie na MK nie mogła się pojawić na Masie. A już widzę, że marcowa Masa mnie też ominie :-( Niemniej będę z Wami duchem Tongue i będę się starał o jak największą frekwencję.
PS. @tomo, rewelacyjny podkład muzyczny do filmiku! To lubię.
(25-02-2017, 13:14)tomo napisał(a): [ -> ]6 osób to najgorsza frekwencja od grudnia 2014 roku i nie będę ukrywał, że brakowało trochę "pomarańczu" w peletonie.

Tak jak napisał Rado życie bywa okrutne Wink Też wolałbym pokręcić z Wami niż siedzieć na fotelu stomatologicznym Big Grin
Stron: 1 2 3