Kubo, tylko teraz między ulicami cienistą i jej przedłużeniem Grzybową a Osmolicką i zalewem masz wycinki i w sumie nie wiadomo jak ten teren będzie wyglądał w czerwcu w okresie imprezy.
Bezpieczniej chyba jest, tak jak mówiła Truskafka, żeby wykorzystać las po drugiej stronie ulicy Osmolickiej (a gdzie ustawisz start i metę to już tylko twoja koncepcja), nikt nie broni startować i kończyć pod wrotkowem - a na koniec zagrycha z kiełby za piątaka
Ja niestety tego lasu aż tak nie znam - albo inaczej - znam go na tyle gdzie da się crossem wjechać - a że to ma być przełaj to trzeba by jakieś ambitniejsze trasy ogarnąć.