cześć wszystkim

postanowiłem wymienić koła w swoim czołgu i mam problem ze zdjęciem zębatki
wygląda ona TAK
nigdy tego nie robiłem więc nie wiem od czego się zabrać, w Googlach piszą że potrzebny jest klucz do wolnobiegu ale za cholerę nie wiem gdzie go mam sobie wsadzić...
czy ktoś juz wymieniał tylnią zębatke, czy lepiej pojechać do serwisu który mam za darmo ? (w decathlonie serwisują za darmo kupione u nich rowery)

odkręcasz koło, wyjmujesz ośkę i jest tylko jedna możliwość włożenia klucza to co wystaje łapiesz kluczem jeżeli taki duży posiadasz albo żabką, kasetę czy tam wolnobieg trzymasz bacikiem i odkręcasz w stronę przeciwną niż się kręcą zębatki podczas jazdy bez pedałowania :d [złapiesz ręką same zębatki i zobaczysz w którą stronę możesz zakręcić].
Trzeba w to włożyć raczej sporo siły [u mnie zazwyczaj występuje mocne zdenerwowanie po pierwszy próbach a potem na czole pot ale się udaje :d]

MAŁE SPROSTOWANIE
Do odkręcenia wolnobiegu nie ma potrzeby wykręcania ośki. Wstarczy tylko wykrecić nakrętkę od strony wolnobiegu. A dalej to tak jak kolega wyżej ale bez bacika(w wolnobiegach jest nie potrzebny)

Ja jak nie mogłem ręcznie odkręcić wolnobiegu to pogoniłem do punktu wulkanizacji i mi Pan kluczem pneumatycznym za piwko odkręcił :-)

hyh dałem plamę :/ - ostatnio wolnobieg odkręcałem z 5-6 lat temu, teraz tylko kasety... których bez ściągnięcia szybko zamykacza nie odkręcimy

klucz w imadełko, koło założyć na klucz i zakręcić przeciwnie do kierunku w którym kręci się jak się jedzie ... ja tak odkręcałam

klucz w imadełko, koło założyć na klucz i zakręcić przeciwnie do kierunku w którym kręci się jak się jedzie ... ja tak odkręcałam

bo tak najlżej i najprościej :-P

klucz w imadełko, koło założyć na klucz i zakręcić przeciwnie do kierunku w którym kręci się jak się jedzie ... ja tak odkręcałam

bo tak najlżej i najprościej :-P

Najlzej tak, ale najprosciej wlasnie klucz + bacik.

Klucz sie przyda nie tylko do wolnobiegu/kasety ale i tarczy na centrelock, warto posiadac!

zauważ że w przypadku wolnobiegu bacik jest zbyteczny(pisałem to wyżej).
Caly wolnobieg jest nakrecany na gwint ktory jest w piascie czyli blokujesz kolo tak jakbys musial blokować kasetę(czyli bębenek).Więc blokujesz kolo i kręcisz kluczykiem.Lub jak koleżanka truskafka,

klucz w imadełko, koło założyć na klucz i zakręcić przeciwnie do kierunku w którym kręci się jak się jedzie

i jest szybko prosto i bez wysiłku jedno energiczne szarpnięcie i puszcza :lol:

klucz w imadełko, koło założyć na klucz i zakręcić przeciwnie do kierunku w którym kręci się jak się jedzie ... ja tak odkręcałam

A jak ktoś nie ma imadełka to jakąś metalową rurkę na klucz żeby większe ramię było i tez schodzi