maYkel napisał(a):A mi raczej chodzi o poznanie racjonalnych powodów którymi się kierują. Tyle że póki co dostałem tylko jeden przekonujący - mała wygoda w jeździe transportowej. To trochę mało jak na ludzi co trzepią parę tysięcy na rok.
A to ja się pokuszę o wyjaśnienie tej sprawy maYkelowi na swoim przykładzie :-) .
- W moim wypadku byłoby to coś, czego używałbym tylko sezonowo. Zimą jakoś nie wyobrażam sobie błyskawicznego wypięcia się celem odbicia się nogą w sytuacji gdy np tylne koło zaczyna uciekać na lodzie podczas pokonywania zakrętu. A wiadomo - z tyłu są samochody, których kierowcom nawet w takich warunkach się spieszy.
- Takie mam zboczenie, że lubię się pobłąkać po totalnych zadupiach, czasem takich, o których GPS nie słyszał :-P. Przy moim talencie do jazdy terenowej prędzej czy później przetestowałbym wytrzymałość mojego kasku, tylko dlatego że nie zdążyłem się wypiąć i podeprzeć.
- Na zatrzaskowych miałem okazję kiedyś trochę pojeździć (pożyczyłem kiedyś od kuzyna, właśnie po to żeby stwierdzić jak to jest). I nie poczułem jakiejś wielkiej różnic. Nie żebym nie zauważył zalet, rzecz jasna... ale stwierdziłem, że to nie dla mnie.
- Wymiar finansowy nie jest bez znaczenia. Zawsze jest coś bardziej sensownego do zakupienia, niż SPD, którego stosowanie jakoś specjalnie przecież mnie nie kręci.
I żeby nie było: stójkę potrafię wykonać (przynajmniej potrafiłem jakieś pół roku temu, bo nie praktykuje tego na co dzień :mrgreen
. Potrafię poruszać się też z niemal dowolnie małą prędkością, czyli raczej nie glebnąłbym przez barana, który zajechał mi drogę, dał po hamulcach i zabrał się za skręcanie, wymuszając na mnie poruszanie się z prędkością 2km/h.