Witam.
Chciałbym się poradzić tutaj większości z was którzy już długo jeżdżą z kaskiem na głowie. Może i wyjdę na intruza ale kiedyś stwierdziłem że kupie jak się zmienią przepisy które będą nakazywać takiej jazdy. Życie mówi co innego po małym locie i lądowaniu na krawężniku uratowało mnie tylko dawne szkolenie ochroniarskie głowa nie doznała uszczerbku na swoim wyglądzie i zastanawiam się nad kupnem takiego sprzętu. na co zwracać uwagę i jak są tutaj podawane wymiary czy jak to się dobiera zaznaczam nie znam się na tym kompletnie.

Liczy się aby obwód głowy i wg niego jest rozmiarówka. Google prawdę ci powie, ale najlepiej i tak pójść i przymierzyć w sklepie.

Zasada jest taka że im droższy kask, tym lżejszy, lepiej wentylowany z lepszym systemem dopasowywania. No i na to trzeba patrzeć. W kaskach niepełnych zazwyczaj jest jakiś patent ściągający który dostosowuje kask do głowy i tu konkretnych wymiarów nie ma.

Są raczej dość znaczne przedziały. W jakim się mieścisz pomoże Ci ustalić zmierzenie obwodu głowy nad uszami.
Chłodzenie jest o tyle ważne że ja np szybko się pocę i pech chciał że zgubiłem jedną z gąbek, kupiłem od innegomodelu, mającą inny kształt i teraz to jest jedyna gąbka która jest momentalnie mokra bo jest zła cyrkulacja.

Najważniejsze przy zakupie jest żeby Ci dobrze leżał na głowie, potem chłodzenie, wymienialność elementów w tym głównie gąbek, system dopasowania, posiadanie lub nie daszka, masa.
Niektóre firmy prowadzą programy crash replacement czyli możesz kupić nowy kask o ileś % taniej (często nawet połowę wartości zniszczonego kasku) to też może być ważne. Ale raczej nikt nie jeździ zakładając że się rozbije.

Idz do sklepu i zobacz ktory lepiej ci lezy, nie kazdy ma glowe takiego samego ksztaltu. Osobiscie polecam kaski Gyro, moze nie sa super stylistycznie wykonane, ale mi pasuja ze wzgledu na wygode. Licz sie z tym ze pod kask pewnie zalozysz czapeczke badz chuste w chlodniejsze dni, wiec warto przymiezac juz z nimi. Wbrew pozorom robi to duza roznice. Zwracaj uwage na regulacje, im prostsza i w wiekszym zakresie i ilosci to lepsza. Czasem jest sie zmuszonym podczas jazdy do zmiany regulacji jedna reka w rekawiczce z palcami, wiec rozpatruj ja pod tym kontem. Kask po niezbyt mocnym zaciagnieciu regulacji powinien sie suwac na glowie lekko, a paski dopinajace na glowie zostac w tym samym miejscu. Z tymi otworami wentylujacymi jest to tyle dziwna sprawa ze generalnie nie patrz na ilosc otworow w kasku tylko jak sa ustawione. Siatka na owady jest fajna tylko ta wylapujaca drobne muszki. Dla mnie istotna sprawa jest tez daszek, chroni on przed galeziami i warto zeby byl wymienialny i nie odpinal sie zbyt latwo. Jezeli chcesz zalozyc naczolowke to rozpatrz ksztalt kasku taki zeby nie jezdzil ci pojemnik na akumulatorki. Zwroc uwage na to jak sie w kasku czujesz, jesli masz wrazenie ze prawie nie masz go na glowie to dobrze. Wczesna jesienia kupilem drogi kask Bella i nie czulem sie w nim komfortowo podczas dluzszej jazdy mimo ze byl bardzo lekki. Nauczony doswiadczeniem wybralem tanszy Gyro i jestem z niego bardzo zadowolony.

Ps. Mozna gdzies w Lublinie kupic dodatki do kaskow, np gabki ? Albo uchwyty na latarki ?

W temacie tego PSa...

W Lublinie raczej ciężko o takie rzeczy. Zresztą podejrzewam że wszędzie w Polsce. Trzeba napisać do dystrybutora Giro (w Twoim przypadku) i zapytać czy mają, czy wyślą itd. Z kaskiem moim dopiero tak spróbuję ale z innymi rzeczami (np amortyzatorem) tak robiłem i najczęściej byli pomocni (choć akurat Gregorio się trochę grzebało).