Jakaś zwykła dziadowska farba w spray'u na pewno polegnie szybko. Raz że temperatury (chyba że będziesz jeździł tylko po mieście), dwa że znaczne naprężenia, trzy że kamienie itp.
Temperatury zależą od dyscypliny i terenu.
Tu jest dokument patentowy stali na tarcze hamulców rowerowych (sądząc po wyglądzie, tarcze stare od Shimano).
http://www.freepatentsonline.com/6386342.html
Wg niego temperatury osiągalne podczas hamowania mogą sięgać nawet 500-550*C.
"This invention relates to a martensitic stainless steel suitable for use in manufacturing a disc brake rotor. A disc brake rotor formed from the steel can stably function under the severe conditions of a surface temperature which may reach 500-550° C. due to the heat generated during braking while maintaining an excellent hardness, toughness, and corrosion resistance. The steel can also be manufactured using a wide range of soaking temperatures and cooling speeds. "
Inne firmy podają że tarcze działają prawidłowo przy temperaturach nawet powyżej 600*C, czy nawet 800*C
Myślę że w XC można spokojnie liczyć te 200-300*C. Aczkolwiek nigdzie się nie spotkałem z konkretnymi danymi.
Zaciski są chłodniejsze niż tarcze. Tarcze dość łatwo rozgrzać do poziomu takiego że zagotują wodę. Zaciski nie.
Na technikach malowania się nie znam więc nie pomogę. Na pewno rozwinięcie powierzchni pomoże. Jeśli chcesz po prostu mazać spray'em to radze zasłonić miejsce w którym piasta przylega do tarczy.