20.06 godz 11:30 LKJ - Nałęczów

holden 20-06-2009, 09:58

o godzinie 11:30 ruszamy na Nałęczów, kto się wody nie boi zapraszamy ;-)

"Pain is temporary. It may last a minute, or an hour, or a day, or a year, but eventually it will subside and something else will take its place. If I quit, however, it lasts forever." - L. Armstrong

pawel 20-06-2009, 10:08

jakie tempo? Smile

trasa tylko asfaltowa czy przewidziane jakieś ekstrawagancje w błocie?

holden 20-06-2009, 10:10

Da się wszystko asfaltem przejechać, w jednym miejscu trzeba tylko dodać jakiś 1km albo 2

"Pain is temporary. It may last a minute, or an hour, or a day, or a year, but eventually it will subside and something else will take its place. If I quit, however, it lasts forever." - L. Armstrong

Pawel93 20-06-2009, 10:15

Ja chetny ale troszeczke pozniej Wink

holden 20-06-2009, 10:17

velverne16 napisał(a):Ja chetny ale troszeczke pozniej

Ty to możesz dogonić Wink

"Pain is temporary. It may last a minute, or an hour, or a day, or a year, but eventually it will subside and something else will take its place. If I quit, however, it lasts forever." - L. Armstrong

Pawel93 20-06-2009, 10:18

Musiałbym z kimś bo samemu gonić to słabiutko Tongue

truskafka 20-06-2009, 10:19

ja bym pojechała ale z wami to się boję .... bo mam strasznie zmęczone mięśnie i ledwo chodzę ...

STRAVA
Uczłowieczanie poprzez rowerowanie!

Pawel93 20-06-2009, 10:20

Ale to myślę, że tempo też by nie było zawrotne Wink

i cały czas szosa jak widze.

Pawel93 20-06-2009, 10:24

Tempo zależy od holden, i jeżeli byście troszeczke poczekali Wink

żabol 20-06-2009, 10:26

#10

velverne16 napisał(a):tempo też by nie było zawrotne

Wy tak mówicie ;-) a potem dzielnie obstawiamy końce :mrgreen:
Dzisiaj dziobię Undecided

Do następnego razu