Witam w Lublinie mieszkam od niedawana. Co warto zobaczyć? Podobno zamek lubelski jest nieciekawym obiektem. Słyszałam, że ciekawe podziemia na starym mieście są, a przy okazje warto wejść na wieżę widokową. Organizujecie może po za wyjazdami rowerowymi wycieczki piesze?

...

Podobno zamek lubelski jest nieciekawym obiektem.

W zamku jest muzeum, które mimo wszystko warto zwiedzić. Poza tym kaplica zamkowa jest zabytkiem klasy "0".
Polecam wycieczkę na Wieżę Trynitarską (koło Katedry), chyba najciekawszy widok na miasto.
Natomiast wspomniana przez Ciebie podziemna trasa turystyczna zaczyna się przy Trybunale na Starym Mieście.
Co do innych miejsc, możesz zajrzeć tutaj.
Bardzo dobrze posługujesz się naszym językiem .

Bardzo dobrze posługujesz się naszym językiem .

dzięki. Pomaga mi/sprawdza współlokatorka, niestety też od nie dawna mieszka w Lublinie więc razem skorzystamy z waszych cennych wskazówek!
Wieża widokowa to chyba ta Trynitarska? Podobno są tam wejścia nocą i Lublin wygląda wtedy przepięknie.

Oprócz tego co pisze mariox warto przejść się po Lubelskiej Starówce (ale nie nocną porą), zajrzeć do Bazyliki i Archikatedry Lubelskiej. Smutnym elementem historii Lublina jest obóz koncentracyjny na Majdanku.

Wejścia na wieżę trynitarską nocą są, ale wcześniej trzeba zarezerować takie wejście z uwagi na porę zwiedzania.
Warto zajrzeć do Ośrodka Brama Grodzka przy ul. Grodzkiej na Starym Mieście i przenieść się w czasie do Lublina sprzed II wojny. Jest to możliwe dzięki wspaniałej makiecie naszego miasta, przedstawiającej zabudowania dawnej dzielnicy żydowskiej znajdującej się w okolicach Zamku. (zostały tylko małe ślady, jak chociażby dziwny budynek z cegły na placu manewrowym PKS, to pozostałość po studni).
Jak najbardziej Katedra - a tutaj akustyczną zakrystię (stojąc w jednym narożniku, słyszymy to co mówi osoba stojąca w narożniku naprzeciwko) oraz skarbiec i podziemia.
A jak będzie mało to wsiadać na rower i ścieżką nad "lubelskie morze" (zalew zemborzycki), po drodze spotkasz rowerzystów a to mili ludzie :-D

Ten dziwny budynek na placu manewrowym PKS to studnia, która przed wojną była na końcu ulicy Szerokiej (było to przedłużenie ul. Kowalskiej aż do tej studni).

Według mnie warto jeszcze zobaczyć:
-stary budynek Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego,
-całe Stare Miasto (razem z obskurnymi zakamarkami),
-Zalew Zemborzycki (jeżeli planujecie zostać na lato, warto wiedzieć, gdzie jest woda i las ,
-Ogród Botaniczny UMCS (póki co gazety donoszą o kilku przebiśniegach),
-Muzeum Wsi Lubelskiej (skansen),
-Cmentarz na ul. Lipowej,
-warto wyjechać rowerem za miasto by zobaczyć większy fragment miasta z dala (między ul. Sławinkowską a ul. Choiny)...itd.

na początku tej ulicy była taka sama studnia ale z wiadomych względów została zniszczona

na stronie teatru NN miała być ta makieta dzielnicy żydowskiej, na razie nie widzę, wiadomo coś na ten temat?

Przy okazji studni. Jest taka perełka przy kościele św. Agnieszki do której (wg opowiadań Karoli)wskoczyła księżniczka z powodu niespełnionej miłości i raz w roku na św. Jana wychodzi w nocy szukac swojego ukochanego.
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... 29,r:9,s:0

Ta mapa Cię usatysfakcjonuje? http://www.tnn.pl/mapy/balaban/ To Lublin sprzed 1939roku.