Miałem się już w tym wątku nie pojawiać, ale coś naszło mnie dziś na klimat elektroniczny i tak sobie pomyślałem (bo czasem mi się to zdarza :mrgreen: ) że przypomnę coś młodszym jaka kiedyś była fajna muza.
Klasyka z
POLSKI pamiętam, że wideoklip, bo tak to się kiedyś nazywało :lol: był niesamowity jak na tamte czasy.
Klasyka z
ZAGRANICY jejku jak polowałem, żeby nagrać go na
kasetę, to było chyba z audycji Top 30 Dance Chart. Po wielu nieudanych próbach w końcu mi się udało złapać od początku, ale moja radość trwała tylko do połowy utworu i nagle się okazało, że kończy się pierwsza strona kasety
Kolejne utwory są również bardzo dobre, ale zajmują u mnie ex aequo drugie miejsce, mam na myśli
TEN oraz
TEN
Brakuje mi jakoś w obecnych utworach tej energii, ciarek jakie przechodziły, gdy słuchało się takich utworów. Dziś tylko covery i sample...