Witajcie!
Mam bakcyla rowerowego to fakt ( jeżdzę również zimą, śnieg, deszcz nie są mi straszne, jazdy po górach 8 lat temu dla większości była dziwactwem - poddawałam się temu z przyjemnością)
Bardzo lubię po drodze zabytki, małe ogniseczka po przebytej trasce, piosenki LFB, herbatkę w termosie, jazdę w nocy-cisza, księżyc, zwierzątko przemykające........
i pozwolicie,że w miarę obowiązków-rodzicielskich- bedę dołączała się do Was.
Jeszcze dopowiem.Dziewczyny i kobiety na rowerach: jesteście jednym słowem wspaniałe, dzielne... (zdjęcia z Waszych przejazdów!!!).
pisanie na forum jest dla mnie nowością, za ewentualne skuchy - przepraszam.
dostęp do kompa też mam ograniczony (pon.- pt. do wczesnego popołudnia).
Pozdrawiam
Mam bakcyla rowerowego to fakt ( jeżdzę również zimą, śnieg, deszcz nie są mi straszne, jazdy po górach 8 lat temu dla większości była dziwactwem - poddawałam się temu z przyjemnością)
Bardzo lubię po drodze zabytki, małe ogniseczka po przebytej trasce, piosenki LFB, herbatkę w termosie, jazdę w nocy-cisza, księżyc, zwierzątko przemykające........
i pozwolicie,że w miarę obowiązków-rodzicielskich- bedę dołączała się do Was.
Jeszcze dopowiem.Dziewczyny i kobiety na rowerach: jesteście jednym słowem wspaniałe, dzielne... (zdjęcia z Waszych przejazdów!!!).
pisanie na forum jest dla mnie nowością, za ewentualne skuchy - przepraszam.
dostęp do kompa też mam ograniczony (pon.- pt. do wczesnego popołudnia).
Pozdrawiam
Witamy na forum kolejną całoroczną rowerzystkę 
Do zobaczenia na trasie
pOZ
rower
Grzesiek
Do zobaczenia na trasie pOZ
rowerGrzesiek
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Witojciez Hanko!
jeszcze nie dodałam : dobrze ,że są chętne osoby do prowadzenia takiego stowarzyszenia rowerowego:-)
rower jest lekarstwem na wiele "chorób głowowych" (np.zmęczenia, humory, fochy, płacze.....). Zaczynam refleksyjnie więc wyłączam się.
Miło mi,że mnie powitaliście. :-) ;-)
rower jest lekarstwem na wiele "chorób głowowych" (np.zmęczenia, humory, fochy, płacze.....). Zaczynam refleksyjnie więc wyłączam się.
Miło mi,że mnie powitaliście. :-) ;-)
Endorfiny – grupa hormonów peptydowych, wywołują doskonałe samopoczucie i zadowolenie z siebie oraz generalnie wywołują wszelkie inne stany euforyczne (tzw. hormony szczęścia). Tłumią odczuwanie drętwienia i bólu. Są endogennymi opioidami.
Niektóre bodźce, powodujące wydzielanie endorfin, to:
poczucie zagrożenia
śmiech a nawet myślenie o śmiechu
wysiłek fizyczny przedłużony intensywny wysiłek powoduje wzmożone wydzielanie endorfin, objawiające się euforią biegacza
czekolada
orgazm
zakochanie
(wybiórczo za wiki)
A więc Hanko jesteśmy w domu :-D
Miłego dnia.
Niektóre bodźce, powodujące wydzielanie endorfin, to:
poczucie zagrożenia
śmiech a nawet myślenie o śmiechu
wysiłek fizyczny przedłużony intensywny wysiłek powoduje wzmożone wydzielanie endorfin, objawiające się euforią biegacza
czekolada
orgazm
zakochanie
(wybiórczo za wiki)
A więc Hanko jesteśmy w domu :-D
Miłego dnia.
hanka napisał(a):dobrze ,że są chętne osoby do prowadzenia takiego stowarzyszenia rowerowego:-)W imieniu tychże osób bardzo dziękuję za miłe słowa
pOZ
rowerGrzesiek
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
hanka napisał(a):(...)
Bardzo lubię po drodze zabytki, małe ogniseczka po przebytej trasce, piosenki LFB, herbatkę w termosie, jazdę w nocy-cisza, księżyc, zwierzątko przemykające........
i pozwolicie,że w miarę obowiązków-rodzicielskich- bedę dołączała się do Was.
(...)
Pozdrawiam
No, no nocna cisza, księzyc
http://forum.rowerowylublin.org/viewforum.php?f=73
zabytki
https://picasaweb.google.com/Jerzy.Stor ... 9024331282
No to lepiej nie mogłaś trafić. Witaj. Jest tutaj tez taki dział dla tych z obowiazkami rodzicielskimi.
http://forum.rowerowylublin.org/viewforum.php?f=73
