Dzień dobry. Na imię mi Paweł. Mieszkam obecnie w Świdniku od trzech lat, choć całe życie spędziłem w Lublinie- uzbierało się już 28 lat. Pracuję również w stolicy naszego regionu. Od pół roku wraz z żoną Pauliną jesteśmy szczęśliwymi rodzicami Uli
W cieplejszej części roku w grupce dobrych przyjaciół przemierzamy około-lubelskie szlaki, które wraz ze wzrostem formy wykazują tendencję do oddalania się od naszego miasta
Pewnie w jakimś stopniu znamy się z widzenia i pozdrawiania z tak słynnych tras jak szlak na Bychawę przez Osmolice, czy trasy rejonu Wojciechów-Nałęczów
Dołączyłem na forum z myślą o przyłączeniu się do paru "Waszych" wycieczek lub zaproszeniu na swoje podróże, ale główną motywacją jest chęć wzięcia udziału w pielgrzymce, co i tak wiąże się z "koniecznością" wspólnych wyjazdów (zgodnie z tym co zostało napisane).
Pozdrawiam wszystkich ciepło w ten zimny i daleki od wiosny weekend