Cześć
sorry że tu wklejam, ale nie widziałem odrębnego wątku dla tego typu kwestii. A tu przynajmniej zaglądają osoby jeżdżące, a takie są potrzebne
Koleżanka bardzo prosiła o pomoc - skradziono jej chłopakowi pomiędzy ostatnim wtorkiem a niedzielą z domku na Sławinku czarnego GT Avalanche 2.0 (z czerwonymi wstawkami). Może później dołączę zdjęcie. Rower stał na IIIp zamykanej klatki schodowej w domku - to tak uprzedzając pytania o okoliczności. Rower popularny, ale może akurat ktoś coś widział.
Jeśli wybrałem nieodpowiednie miejsce, to proszę admina o przeniesienie wątku.
Pozdrawiam