mariobiker napisał(a):Jurku ktoś kiedyś powiedział, że jeśli chcemy mieć kolegów/przyjaciół to nie powinniśmy z nimi dyskutować na temat religii i polityki. Bo nigdy nic dobrego z tego nie wyniknie. Także tego róbmy/myślmy swoje i do zobaczenia na ustawkach :-)Czasami odnoszę takie właśnie wrażenie :-P Ale...oczywiście nie wszędzie i nie w każdym czasie jednak będę o tym mówił bo gdzie byśmy dzisiaj byli gdyby apostołowie zachowali dla siebie nowinę o Zmartwychwstaniu Jezusa. Ja bym raczej szedł w kierunku uczenia się mówienia o tych właśnie sprawach przedstawiając swoje racje bez atakowania drugiej strony. I tak oceniam, że jeszcze tej granicy nie przekroczyliśmy. :-D
Jurek S napisał(a):I tak oceniam, że jeszcze tej granicy nie przekroczyliśmy.I niech tak pozostanie :-)
mani_73 napisał(a):https://www.dropbox.com/s/q4bj637wajt3x7...939062.jpgtak bylo, zero alkoholu, jaki alkohol Panowie, powazna marszruta, rozpoznanie walka przed piesza pielgrzymka na ktora tez mamy zamiar pojsc
Jedziemy dalej pauza Z mlekiem,
Rekonesans trwa.
I się nie kloccie na forum.