Myślę, że nie ma sensu jechać do Parczewa w dzień startu. To dosyć blisko, ale jednak trzeba będzie wstać wcześnie, co przed taką długą jazdą nie jest wskazane. Dodatkowo dochodzi stres przedstartowy, w pośpiechu łatwo zapomnieć różnych rzeczy itd, więc polecam jednak nocleg w Parczewie żeby na spokojnie wystartować rano. A już na pewno odradzam jazdę szynobusem w dzień startu, to w końcu PKP
Ja planuję spać w Parczewie, ale jeszcze nie zajmowałem się noclegiem. Podejrzewam, że będzie ciężko coś znaleźć, ale warto szukać i pewnie się tym zajmę wieczorem i jutro
Czekam na info ws grupówki