Wiosnę czuć wyraźnie, wczorajszy wieczór już bardzo ciepły jak na luty. Zjawiło się jak dobrze policzyłem 19 osób i naprawdę spora część na rowerach z sakwami lub jakimś bagażem. Dziękuję wszystkim dzięki którym MASA ma swój niepowtarzalny klimat -zapraszamy za miesiąc :-P
Tu są
zdjęcia
Muszę jeszcze wyprostować kwestię masy grudniowej. Rozmawiałem ze stałym uczestnikiem naszych MAS - Robertem (kojarzcie z charakterystycznym dzwonkiem na końcu peletonu). Nie ma Go na forum więc nie wiemy, że masa w grudniu jednak się odbyła - precedensu nie było i Robert jak zwykle jechał na jej końcu :-P :!: Dzięki Robercie za wytrwałość.