Organizm ludzki może dużo znieść , tylko trzeba dać mu czas na przystosowanie się . Bólem organizm informuję , że te dwa razy co pojechałeś do pracy to na twoją obecną kondycję jest za dużo , trzeba odpuścić dać czas organizmowi na regenerację . Na początku robić krótsze dystanse , robić kilkudniowe przerwy między kolejnymi wyjazdami , wsiadać ponownie na rower kiedy już bólu nie ma …., a za 2-3 miesiące bez problemu będziesz codziennie mógł jeździć rowerem do pracy.
Ostatnio kolega myślał że jest twardzielem, i da radę ……. W krótkim czasie złapać kondycję i zrzucić ze 20kg…… i tak wstał z fotela z którego już całe wieki nie opuszczał i przebiegł 4km ( nie wiem jak to zrobił , ale mówił że przebiegł), następnego dnia tez przebiegł w ciągu następnego tygodnia jeszcz dwa razy przebiegł smarując kolana kilogramami maści przeciwbólowej/przeciwzapalnej ……… i tak skończyło się jego bieganie a jeszcze po tym wszystkim parę miesięcy narzekał na bóle kolan , a gdyby zaczął od spaceru raz dwa razy w tygodniu to dopiero teraz po 9 miesich mógłby w ramach relaksu biegać sobie te marne 4km.