Już nakarmiona, napojona i odsolona
mogę parę słów skrobnąć
Wielkie dzięki dla Mariobikera za organizację przedsięwzięcia. Po ubiegłym roku zastanawiałam się czy dłuższe dystanse są dla mnie i nie żałuję, że spróbowałam. Trasa 200 km ciekawa i widokowa. Byłam pierwszy raz w życiu przy źródłach Bystrzycy, następnym razem może się tam wybiorę, jak nie będzie tyle latającego gryzącego świństwa
Wielkie podziękowania dla grupy 200 km light. Kilometry ubywały, aż miło
Co prawda na przyszłość muszę popracować nad podjazdami, ale na wyciąganie wniosków przyjdzie jeszcze czas