Strony (2): 1 2   
Jurek S   01-08-2010, 09:34
#1
Tocząc się z wolna przejadę przez Stary Gaj, wyjadę gdzieś w Trojaczkowicach, później przez Pawlin wbiję się na czerwony pieszy, którym dojadę do Wojciechowa. Powrót standardem przez Sporniak, Palikije, Marynin, Węglinek.
Zbierze się tego ok. 56km.

Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Adam   01-08-2010, 10:30
#2
Powinienem się zjawić :]
jabolewski   01-08-2010, 11:00
#3
O - w sam raz wycieczka. Raczej będę. Jeśli trafię, oczywiście - w którym to miejscu tego Lubelskiego Klubu Jeździeckiego startujemy?
Jurek S   01-08-2010, 11:16
#4
jabolewski napisał(a):O - w sam raz wycieczka. Raczej będę. Jeśli trafię, oczywiście - w którym to miejscu tego Lubelskiego Klubu Jeździeckiego startujemy?

Tutaj masz niektóre ustawki
http://forum.rowerowylublin.org/viewtopic.php?t=366

Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
mcgyver   01-08-2010, 12:14
#5
O, fajnie. Ja zaraz ruszam z Nałęczowa przez Jastków w okolice Ciecierzyna. Jak się wyrobię to w drogę powrotną z Lublina ruszę z Wami :-)
Ifson   01-08-2010, 12:45
#6
Wpadam Big Grin

[Obrazek: u10999y2013v3.gif]
KEEP CALM AND !!! ODŁAMKOWYM ŁADUJ !!!
mcgyver   01-08-2010, 19:57
#7
Pierwszy! :mrgreen:
Ifson   01-08-2010, 20:23
#8
Drugi! :mrgreen:
Fajnie było Big Grin

[Obrazek: u10999y2013v3.gif]
KEEP CALM AND !!! ODŁAMKOWYM ŁADUJ !!!
Jurek S   01-08-2010, 20:54
#9
No właśnie. Toczenie to nie było :-( . Zresztą jak zobaczyłem Sylwię i Wieśka to pomyslałem, że chyba nie da się toczyć z wolna :-D . No więc rześkim tempem, fajną traską dojechaliśmy do Wojciechowa gdzie zrobiliśmy sobie dłuższy popas. No i później z wolna ;-) pojechaliśmy do Lublina. W okolicach lotniska Radawiec dogonił nas ekspres (Bart, Badevil, holden i Jarek) i już ekspresowo Confusedhock: wróciliśmy do Lublina.
Trasa za chwilę
Już jest. Częściowo z odtworzenie bo jak zwykle za późno włączyłem śledzenie
http://www.gpsies.com/mapOnly.do?fileId ... Leave=true

Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
perceive   01-08-2010, 21:14
#10
Ja się tradycyjnie odłączyłam , a w lesie nad zalewem zaliczyłam czołówkę z innym rowerzystą - nic się nie stało.

Drink coffee! Do stupid things faster, with more energy!
Strony (2): 1 2   
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.