Lista zapełnia się w ekspresowym tempie. Proszę bardzo mnie również wpisać na listę

Jak ja się cieszę :-) , Magda, ostatnio nosiłem Cię chyba w 2010 :-)

Bartuś, ale ja tak ostatnio przytyłam że nic z tego nie bedzie, nie dasz rady, ważę więcej niż ta furmanka na Jurze :lol: lepiej ponoś Holdena :mrgreen:

ja też jadę :mrgreen:

Ja tak samo jade + Kasia

...

Ja podpytam szefa o ten długaśny przedłużacz.
Mogą też zakręcic się dookoła innych dupereli. Do ustalenia.

edit:
Bardzo długi kabel zaklepany ;-)

Sory za OT rowerowy, ale rzut beretem od Niemienic, w Białce, jest słynne stado ogierów :-D , planujemy z Piotrkiem coś pojeździć (o ile to można nazwać jeźdżeniem, bo oboje mieliśmy dłuuuugą przerwę i nie wiem czy cokolwiek pamiętamy ;-) ), jak ktoś jeszcze miałby ochotę, to dajcie znać to zarezerwujemy stosowną ilość koników

...

...

witajcie, braci rowerowa
spieszę ze smutną wieścią-zaliczyłam kolejnego dzwona na rowerze, co za pech
niby się tylko podparłam celem uniknięcia obicia świeżego jeszcze krwiaka na biodrze
a tu....ze skutkiem krwiaka w stawie skokowym i uszkodzenia jego torebki stawowej
to już piąty uraz prawej stopy- robi się nieciekawie z więzadłami, puszczają przy byle upadku
jest mi strasznie przykro, ale o rowerze na dwa, trzy tygodnie muszę zapomnieć
jeżeli chcę w przyszłości jeszcze normalnie chodzić i jeździć
zatem, ech.... bawcie się dobrze i wypijcie za moją nogę