Brawa dla nowicjuszy, Przemka, Sebastiana i Aśki.

Naprawdę zaskoczenie, gdyby Sebastian i Aśka się nie spóźnili to naprawdę zamieszaliby w rankingu dyskwalifikując wyjadaczy, którzy się nie wykazali.

Przyznaję, że w manifestach były błędy (Hrynieckiego zamiast Hryniewieckiego), że z czasem było zamieszanie, ale jednak, dało się to przejechać.
Przewidywałem obsuwę czasową, ale rzeczywistość przerosła moje wyobrażenia.
I jeszcze jeden mój błąd, nie wskazałem, że pytania o film są premiowane punktem za jeden szczegół (reżyser, główna aktorka, główny aktor).

Mam nadzieję, że będziemy mieli co wspominać. Dyskusji się trochę boję, bo nie wyszło tak jak chciałem i znów coś namąciłem, ale rozmawiajmy, dla dobra przyszłych alejów.

Myślę, że 'manifest w szprychach' jest czymś, co warto kultywować (zamiast czasu przed startem na opracowanie trasy przejazdu).